Nadeszła wiosna. Kwiaty, drzewa i trawy powróciły do życia. Zapachniało zielenią, zapachnie

również historią LZS-u.

           Okres przedwojenny, słynny na cały kraj Józef Noji ( 1909- 1943) zdobywa serca wszystkich ludzi-

serca i złote medale na różnego rodzaju olimpiadach. Polak urodzony i zamieszkały właśnie w

Pęckowie, gdzie jako dziecko ganiał po polach motyle. Od niepozornego biegania przeszedł

do profesjonalizmu. Niestety niespełnione w pełni plany pokrzyżowała wojna.

Trafił do Oświęcimia. 

Wielokrotny rekordzista i mistrz Polski w biegach na 5 – 10 km,  olimpijczyk (1936 Berlin) 

w czasie okupacji hitlerowskiej w ruchu oporu zginał rozstrzelany pod ścianą śmierci

wypowiadając słowa :

 

„ Jeszcze Polska nie zginęła póki my żyjemy…”

 

                     W okresie powojennym pierwszymi członkami i założycielami naszej drużyny byli panowie:

Stefan Wyrwa, Bolesław Wyrwa oraz Czesław Kowalski. Ich pierwsze osiągnięcia to zdobycie pucharu

powiatu oraz pucharu naczelnika gminy. Krok po kroku  szliśmy coraz dalej. Nasi zawodnicy rozpoczęli

grę w „ Fortuna” Wieleń.  W roku 1985 została utworzona klasa „ C”, której założycielami byli :

Tomasz Marks, Renard Piochacz , Kazimierz Michałek i Jan Mądrawski, który był jednocześnie

 pierwszym trenerem drużyny.

 

                   Bez żadnej porażki drużyna posuwała się coraz dalej. Należy tu wspomnieć świetny mecz w

nasza drużyna wygrała 12: 0. Ponoszone sukcesy pozwoliły awansowaćdo klasy „B”, gdzie

zawodnicy grali o puchar Polski – Okręgu drużynami: Mirosławca, Okonka, Chodzieży.

                     

          Wielkie zasługi i osiągnięcia należy przypisać Stanisławowi Baneckiemu, który również

trenował drużynę, jednak przedwczesna i nieoczekiwana śmierć pokrzyżowała plany Pana Stanisława.

Sport i osiągnięcia posuwały się coraz dalej. Została liga wojewódzka tenisa stołowego,

której trenerem był Jan Rudziński, a zawodnikami uprawiającymi ten sport byli : Marceli Sauermann,

Mariusz Banecki, Jan Rudziński, Bogdan Gapski, Witold Kasprzyk, Robert Milcarz.

W 1999r. nasza drużyna piłki nożnej mogła awansować do klasy „ A” – jednak nie powiodło się.

przegrana z „ Unia” Wapno przesądziła o niepowodzeniu naszych piłkarzy.

        W 1991r. nastąpiło rozwiązanie piłki nożnej i tenisa stołowego z powodu braku środków.